• Gagatka

Duńczycy importują śmieci

Elektrociepłownie w Danii spalają co roku ogromne ilości śmieci. Energia powstała z ich spalania zapewnia 12 proc. centralnego ogrzewania i ok. 4 proc. zużywanego w Danii prądu. Jednak z powodu rosnącej popularności recyklingu, ilość produkowanych przez Duńczyków śmieci jest za mała, aby zapełnić piece spalarni. Jedną z takich spalarni jest Amager Bakke (Kopenhaga), która jest tak ogromna, iż brakuje dla niej śmieci. Dlatego są one importowane do Danii np. Wielkiej Brytanii. W ubiegłym roku Duńczycy spalili 340.000 ton importowanych śmieci, które pokryły zapotrzebowanie na ogrzewanie i prąd dla 30.000 domostw.

Jak mówi Jacob Simonsen dyrektor Dansk Affaldforening: „Całkowicie wypełnione elektrociepłownie generują niższe koszty. Dlatego możemy wyprodukować duże ilości energii w najniższej cenie. Mamy na celu zapewnienie mieszkańcom taniego przetwarzania śmieci oraz taniego ogrzewania”. Zagraniczne śmieci pochodzą głównie z Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy mają w zwyczaju wyrzucać swoje śmieci na wysypiskach. Takie rozwiązanie jest jednak szkodliwe dla środowiska, ponieważ ze śmieci wydobywają się szkodliwe gazy. Dlatego właśnie za korzystanie ze składowisk odpadów nałożono duże opłaty. To spowodowało, iż bardziej opłacalna stała się wysyłka śmieci do elektrociepłowni w Danii. „Brytyjczycy mają do wyboru: albo zapłacą 800 koron za tonę śmieci wywiezionych na wysypisko, albo 400 koron za tonę śmieci wysłanych za granicę. Więc my otrzymujemy od nich nie tylko śmieci, ale i pieniądze” mówi Jacob Simonsen. Większość pieniędzy trafia w postaci podatków do skarbu państwa. W ubiegłym roku do skarbu państwa wpłynęło z tego tytułu 139 milionów koron.

 

Spalarnia Amager Bakke to jednak nie tylko elektrociepłownia. Poza energią i ogrzewaniem zapewnia ona mieszkańcom również rozrywkę. Wszystko za sprawa sztucznego stoku narciarskiego, który powstał na dachu spalarni. Można tu przez cały rok jeździć na nartach, biegać czy wspinać się. Zmęczeni sportowcy mogą się posilić lub napoić w kawiarni, lub znajdującej się na dachu restauracji (jeszcze nieotwarta). To jest właśnie połączenie przyjemnego z pożytecznym.

Zapraszamy do dyskusji: https://www.poloniainfo.dk/forum/index.php?topic=1105264.new#new

  • Kliknięć: 10757
0
0
0
s2sdefault